!4 listopada 2015 już po raz trzeci w sali widowiskowej Ząbkowickiego Ośrodka Kultury zagościły tańczące zespoły seniorskie. Na zaproszenie gospodarzy – Teatru Tańca – Marzenie odpowiedziały Teściowe z Kobierzyc i Rusałki z Polanicy. Przy czym Teściowe, to część większego zespołu, Jarzębina z Kobierzyc, który w pełnym składzie zaszczyci nas swoją obecnością na spotkaniu noworocznym, gdzie zaprezentuje swoje wokalne zdolności.
Jednak sobota była całkowicie poświęcona tańcowi. Scenę opanowały trzy żywioły: TEŚCIOWE z Kobierzyc – niezwykle stateczne damy, RUSAŁKI z Polanicy niegrzeczne dziewczynki, można rzec nawet, że zakapiory i grzeczne panienki z Teatru Tańca MARZENIE. TEŚCIOWE swój występ rozpoczęły skeczem „Wesołe jest życie staruszka” a potem to już poszło: żywiołowo reagująca publiczność rewelacyjne tańce, przerywniki, które dawały czas na złapanie oddechu i zmianę stroju , wzajemne uzupełnianie programu, tak aby nie było niepotrzebnych przerw Tomek Bykowski, który doglądał zespołu TEŚCIOWE, biegał do akustyka i podawał muzykę, przygrywał w przerwach na akordeonie. W tej gonitwie nie był jednak sam, dzielnie mu pomagał Rysiu Słomianowski przygrywając na burczybasie, Krystyna Buchwald, która nie tylko prowadziła całe spotkanie, ale również umilała przerwy recytacją utworów o tańcach. Wreszcie chór ECHO, który dał mini koncert, a tym samym pozwolił na spokojną zmianę stroju i łyk wody, aby ostatni taniec tego wieczoru pokazał niespożyte pokłady energii i apetytu na życie jaki w nas tkwi. Ta atmosfera: na widowni radość, zachwyt i akceptacja ; i na zapleczu gdzie wszyscy sobie pomagają, w trakcie przebierania zaglądają, aby chociaż odrobinkę zobaczyć i jak najmniej stracić z występu drugiego zespołu. To jest bezcenne i budujące. Dla takich chwil warto borykać się ze światłem świecącym prosto w oczy, z mikrofonem , który stoi tam gdzie ja powinnam stać, z ciemnym korytarzem prowadzącym na widownię, i z wieloma innymi, małymi przeciwnostkami, które w końcu i tak uda nam się pokonać. Bo robimy to razem i robimy to dla siebie. Na zakończenie spotkania każdy zespół otrzymuje dyplom i statuetkę. Nagrody wręcza burmistrz Marcin Orzeszek – wszyscy są szczęśliwi. To było wspaniałe spotkanie, prawdziwy pokaz CUDOWNIE TAŃCZĄCYCH SENIORÓW. Dla pokrzepienia nadwątlonych lekko pokładów energii Jadzia z Grażynką przygotowały słodki poczęstunek dla wszystkich artystów, a Wanda, Danusia, Renia i Zdzisław zadbali o porządek. Jeszcze raz gratulacje dla organizatorów i wykonawców. G.K
Fotorelacja Z.K.