W ciepły, grudniowy wieczór, gdy na niebie rozbłysły pierwsze gwiazdy, w gościnne progi Centrum Terapeutycznego zawitali goście – przedstawiciele władz gminnych i powiatowych, ksiądz proboszcz z parafii św. Anny, przedstawiciele stowarzyszeń, fundacji, zespołów śpiewaczych i liczne grono naszych słuchaczy. Jak co roku o tej porze przygotowaliśmy spotkanie opłatkowe. Tematycznymi spotkaniami staramy się pokazać i przybliżyć tradycje różnych regionów naszego kraju, stąd tytuł naszego spotkania „Wigilia Poznańska”

Nie wiele różnią się te spotkania, głównie chodzi o podkreślenie tradycji i wygospodarowanie czasu dla siebie i przyjaciół, żeby zasiąść przy wspólnym, pięknie udekorowanym stole, podzielić się opłatkiem i wspomnieniami z dzieciństwa, coraz bardziej odległego i tym milej wspominanego. „A gdy choinka już stała strojna w ozdoby przygotowane przez dzieci w łańcuchy, pawie oczka, serduszka, orzechy zawinięte w sreberka, gdy pachniało w całym domu świerkiem, grzybami, barszczem, piernikiem i rybą. Gdy stół nakryty śnieżnobiałym, wykrochmalonym obrusem, gdy już wszystko i wszyscy byli gotowi wtedy tata brał w swe spracowane ręce opłatek i składał nam życzenia”. Podobnie było i na naszym spotkaniu, tylko, że zamiast taty życzenia składał nam ksiądz- ojciec duchowny i ojcowie miasta i powiatu. My wracaliśmy wspomnieniami do naszych rodzinnych wigilii, chociaż przez chwilę staraliśmy się wrócić w tamte odległe ale jakże miłe czasy, gdy nikogo nie brakowało przy wigilijnym stole. Na naszych terenach jest dużo ludności napływowej, a więc w naturalny sposób wiele nacji ukształtowało nasze obecne świąteczne spotkania. Nikogo już nie dziwi gdy obok siebie na stole jest kutia, makiełki i kluski z makiem czy zupa grzybowa, barszcz zabielany z grzybami i barszcz czerwony z uszkami. Jednak na każdym spotkaniu nawiązujemy kilkoma potrawami do regionu, który chcemy przybliżyć naszym słuchaczom. W cudowny, świąteczny nastój wprowadził nas zespół „Echo”, który prowadzony przez Anetę Osadnik co roku zaskakuje perfekcją dobranego repertuaru i nastrojowym wykonaniem kolęd i pastorałek. Kabaret Literacki pod kierunkiem Zosi Susz przedstawił w bardzo zabawny sposób dzieje Heroda. My w doskonałych, świątecznych nastrojach, zasłuchani i zapatrzeni już przeżywamy magiczny czas Świąt Bożego Narodzenia. O to, żebyśmy mogli w tak radosnym i bardzo świątecznym nastroju świętować i kolędować zadbali nasi słuchacze przygotowując piękne stroiki na stoły, piekąc przepyszne ciasta, przygotowując makiełki i kutię. To już kolejne nasze spotkanie, przy organizacji którego bardzo pomagają nam pracownicy Izby Pamiątek na czele z Panią Ewą Pazdioarą i na Jej ręce składamy serdeczne podziękowania dla wszystkich pracowników za pomoc i wielkie serca dla seniorów. g.k. Fotorelacja G. Przybylska