6 forum

Patronat naukowy

Uniwersytet Przyrodniczy
we Wrocławiu

uniw przyrod

Jesteśmy członkiem

13281720 1316557398372146 184939612 nPrzypadła nam do gustu akcja PTTK - „Wędruj z nami ojczystymi szlakami” i zgodnie z jej ideę Klub Miłośników Gór zorganizował w niedzielę 22 maja wycieczkę w góry pod hasłem „Wielopokoleniowa wielka majówka”. Jeśli wielopokoleniowa to powinny być co najmniej trzy pokolenia. Były; nasze wnuki – dzieci w wieku od 4 do 14 lat, nasze dzieci w wieku do 40 lat i my mamy, babcie i dziadkowie i jeden pradziadek. Wieku, w naszym wieku, nie należy za często podawać.

Czyli wszystko się zgadza. Miała być majówka i była, miało być z okazji dnia matki i dnia dziecka więc i termin wycieczki został tak pomyślany, żeby był w pobliżu każdego z tych szczególnych dni. Niedzielny ranek powitał nas piękną pogodą. Wszyscy wyspani, nastawieni na wielką przygodę zajmują miejsca w autokarze i oddają się pod opiekuńcze skrzydełka naszej przewodniczki Zosi.. Zosia przygotowała urozmaicony program naszej wyprawy; najpierw pod ziemię do kopalni, uranu w Kletnie, niezwykle ciekawej i kolorowej. W kopalni spędziliśmy godzinę, podziwialiśmy przepięknie oświetlone ametysty, kwarce i fluoryty, kopalnia znana również z wydobywania rud uranu. Z kopalni wyruszyliśmy spacerkiem do Muzeum Ziemi. Naszym wnukom zdecydowanie bardziej podobały się postacie dinozaurów zgromadzone w ogrodzie niż eksponaty muzealne wewnątrz budynku. Na niektóre z nich można było wejść, objąć za szyję czy dotknąć wielkiego grzebienia czy ogromnych pazurów. Zabawa była wyśmienita do czasu, kiedy okazało się, że nie wolno dotykać tych blaszanych a może plastikowych stworów. Dzieciom przeszła chęć do zabawy i skierowały się do wyjścia z ogrodu. Ogród otaczający Muzeum Ziemi jest smutny i wygląda na zaniedbany, jeżeli opiekunowie obiektu będą tylko stosować zakazy wobec dzieci a nie zainwestują w to, żeby zachęcić do ponownej wizyty to wkrótce zarośnie on trawą a im pozostaną wspomnienia starych , dobrych czasów. Szybko zapomnieliśmy o niegościnnych progach Muzeum Ziemi, bo oto przed nami wyjazd „windą do nieba” czyli wyciągiem „Babcia” na Czarną Górę. Dla wielu dzieciaków i niejednej babci to pierwsza taka eskapada, ale w sumie więcej radości niż strach. Jeszcze tylko kilka kroków i oto stoimy na szczycie, my zdobywcy i nasze dzieci , którym przekazujemy miłość do gór, zachowanie na szlaku, zasady poruszania się w górach i to wszystko o czym powinien wiedzieć turysta nie tylko górski. Na szczycie Zosia ogłasza konkurs i przepytuje dzieciaki, zalicza odpowiedzi i okazuje się, że mamy niezwykle zdolne dzieci. Teraz, zachowując bezpieczne odległości schodzimy przełęczą Puchaczówka na łąkę gdzie wygodnie się rozsiadamy zjadamy przygotowane przez babcie smakołyki i chwilę rozkoszujemy się pięknymi widokami . Zosia znowu przeprowadza zawody, konkursy a wszystko z nagrodami i już czas wracać do domu. W autokarze ostatni konkurs i nagrody – kolorowanki „Wędruj z nami” Niektórzy milusińscy zasypiają na kolanach u babci. To był wspaniały dzień, prawdziwa rodzinna majówka.  G.K.

Fotorelacja Babcia G.K

Fotorelacja Mama Justyna S-J.

 

Logowanie

Wyszukiwarka

Gościmy

Odwiedza nas 8 gości oraz 0 użytkowników.

Odwiedziny

2011021
Dziś Gości
Razem
91
2011021
IP: 3.137.161.222
Dziś 2024-04-23

Współpracujemy



bannerek-biblioteka

bannerek-urzad

bannerek-starostwo



 

izba pamiatek regionalnych

 

zsz

 

 

 

logo em

 

wiadomosci powiatowe