Jest 5 czerwca 2021 – sobota, wyprawa w Rudawy Janowickie, pogada słoneczna.
Jedziemy w kierunku Jeleniej Góry, skręcamy do Janowic Wielkich skąd wyruszamy na szlak.
Pierwsza atrakcja – powstały w XIV wieku Zamek Bolczów . Kilkukrotnie burzony i odbudowywany, ostatecznie do naszych czasów dotrwała całkiem dobrze zachowana ruina.
Ciekawostką tej budowli jest także to, że budowniczy wykorzystali naturalne skalne ściany w system fortyfikacji zamku.
Dalej szlak wiedzie przez uroczy, tajemniczy las w kierunku kolejnych atrakcji: po prawej stronie wyrasta olbrzymia skała zwana Skalnym Mostem, a naprzeciwko jest skała Piec. Trzeba tam usiąść i podziwiać zarówno Skalny Most jak i przepiękną panoramę z widokiem na jeszcze ośnieżoną Śnieżkę.

Ruszamy dalej – szlak wiedzie przez las, po obu stronach co jakiś czas widzimy bardzo ciekawe skały narzutowe, jest ich sporo.
Dochodzimy do Przełęczy Karpnickiej i trochę dalej do schroniska Szwajcarka - wybudowany w XIX wieku w stylu tyrolskim przepiękny domek myśliwski. Tutaj trochę dłuższy odpoczynek i posiłek, idziemy dalej przez Husyckie Skały zdobywać Sokolik. Na szczyt o wysokości 842 m.n.p.m. idziemy prawie w pionie metalowymi schodami, tu jest nagroda – przepiękna panorama na całe Rudawy Janowickie.
Po nasyceniu oczu pięknem natury idziemy w kierunku schroniska, gdzie znowu trochę odpoczywamy. Autokarem z sympatycznym kierowcą wracamy do domu.
Organizatorzy mieli świetny pomysł, Rudawy Janowickie – to przepiękne widoki, klimatyczne schronisko, ciekawe formy skalne i tajemniczy las.
Warto tam wrócić i polecić każdemu .M.N.