6 forum

Patronat naukowy

Uniwersytet Przyrodniczy
we Wrocławiu

uniw przyrod

Jesteśmy członkiem

069Miło nam poinformować, że w ramach ZUTW powstał kolejny klub – Klub Turystyki Nizinnej, alternatywa dla naszych wyczynowców z Klubu Miłośników Gór. Jedni i drudzy mają wspaniałe propozycje; trochę wysiłku – w miarę możliwości i kondycji, spacery w różnych terenach naszego bogatego w ciekawostki terenu. Ważne również jest to, że dają dobry powód, aby wyjść z domu, spotkać się z przyjaciółmi, odwiedzić często znane i lubiane przez nas miejsca nam miejsca, Nie koronowaną królową Klubu Turystyki Nizinnej jest Krysia i to ona przygotowała wyjazd listopadowy i grudniowy, a także opracowała plan wycieczek na rok 2020 .

 

Na swoją inauguracyjną wyprawę wybrali Książ i okolice. Wydaje się, że każdy z nas już to wszystko widział, a jednak za każdym razem widzimy coś nowego, coś znowu nas zachwyca – ujmuje za serce. Zaczęli od Kościoła Pokoju w Świdnicy, do którego wracamy po wielokroć, tu mam wrażenie – „ładujemy baterie” przed wizytą w Gross - Rosen.

1 maja 1941 roku Arbeitslager Gross-Rosen uzyskał status samodzielnego obozu koncentracyjnego. W pierwszych dwóch latach istnienia KL Gross-Rosen był małym obozem nastawionym na obsługę kamieniołomu. Mordercza 12-godzinna praca w kamieniołomie, głodowe racje żywnościowe, brak należytej opieki lekarskiej, nieustanne maltretowanie i terroryzowanie więźniów zarówno przez załogę SS, jak i więźniów funkcyjnych powodowały duża śmiertelność, a KL Gross-Rosen był postrzegany jako jeden z najcięższych obozów koncentracyjnych. Ilekroć jestem w miejscu zagłady, gdzie zamordowano w bestialski sposób miliony istnień ludzkich- czuję ich obecność, mam wrażenie, że niechcąco deptam czyjąś dusze, że oni ciągle tu są – tylko my ich nie widzimy. Właśnie dlatego zwiedzanie obozów koncentracyjnych powinno się zaczynać lub kończyć wizytą w kościele. Trochę nas przygniotły te obozowe informacje, ale i takie miejsca należy odwiedzić. Kolejnym etapem naszej wycieczki jest Książ i Palmiarnia. I tu byliśmy nie jeden raz, ale w takim wystroju to jeszcze nigdy. Światła, muzyka, zapadający zmierzch i wszystko widać jakoś inaczej. Niektóre dekoracje świetlne już nawiązują do Świąt Bożego Narodzenia, jakby wpisując się w nasz plan wycieczkowy, bo kolejny nasz wyjazd to Wrocławski Jarmark Bożonarodzeniowy. Żegnamy Książ z jego historią i księżną Daisy, Palmiarnię, gdzie folgując marzeniom przenieśliśmy się w inne kraje i Gross – Rosen ze swoją smutną historią. Mijamy Świdnicę i kierujemy się do domu. Każdy wyjazd ma jakieś przesłanie, a nasz - „nigdy więcej wojny”. g.k. Fotorelacja Graża. P

Logowanie

Wyszukiwarka

Gościmy

Odwiedza nas 13 gości oraz 0 użytkowników.

Odwiedziny

2011266
Dziś Gości
Razem
68
2011266
IP: 3.131.110.169
Dziś 2024-04-24

Współpracujemy



bannerek-biblioteka

bannerek-urzad

bannerek-starostwo



 

izba pamiatek regionalnych

 

zsz

 

 

 

logo em

 

wiadomosci powiatowe